"Przedstawiam Wam moich pupili.
Lena i Saga to suczki, które
adoptowaliśmy ze schroniska „Reksio” w Bielsku – białej.
Lena – ta większa ma już 5
lat. Wzięliśmy ją, albo raczej to ona wybrała nas gdy miała pół
roku.
Kiedy stanęliśmy w schronisku
przed jednym z kojców, w którym było kilaka piesków, Lena
spokojnie podeszła do siatki, stanęła na dwóch łapach i
błagalnym wzrokiem patrzyła na nas. Wtedy wiedziałam, że już
jest nasza
Sagę adoptowaliśmy w ubiegłym
roku, końcem sierpnia. Miała tylko miesiąc. Pojechaliśmy do
schroniska z postanowieniem, że weźmiemy pieska podobnej wielkości
co Lena, aby miała towarzystwo, bowiem bardzo tęskniła za inną
suczką, z którą się wychowywała, a która miesiąc wcześniej z
powodu choroby zmarła. I znów mała Saga wybrała nas. Była
najmniejszym pieskiem z miotu, z przymrużonym oczkiem, bez ogonka –
taka się urodziła. Lena w momencie ją zaakceptowała i
opiekowała się nią, jakby była jej córką.
Obie suczki mieszkają w dwupokojowej, ciepłej budzie. Uwielbiają się bawić. Jedzą
zarówno suchą karmę, jak gotowane przez nas jedzonko (np. ryż z
warzywami i mięskiem), które serwujemy im szczególnie w okresie
zimowym. Prowadzą także bardzo zdrowy tryb życia. W sezonie letnim
jedzą truskawki, które same zrywają z krzaków, zanim ja je zdążę
zerwać Uwielbiają
też jabłka, gruszki, maliny, porzeczki, agrest, pomidory czyli
wszystko, co można znaleźć w naszym ogrodzie. Oczywiście obsługują
się same Obie są
kochane i często mamy z nich niezły ubaw
Pozdrawiam Iwona N."
date: Tueday / 29th December / time: 11:43
No comments:
Post a Comment